Buty sportowe, w czym najlepiej dbać o sylwetkę

Która z nas nie obiecuje sobie, że od nowego roku zacznie ćwiczyć ? Siłownie w styczniu pękają w szwach, na pewno nie jedna z nas kompletuje ciuchy i buty sportowe , które nie tylko ładnie wyglądają ale również są bezpieczne i przeznaczone do konkretnego rodzaju sportu.
Dziś chciałabym Wam polecić zarówno buty do treningu na siłowni jak i do biegania. U mnie sprawdzają się super więc może pomogę komuś w podjęciu decyzji.


Buty do treningu  Reebok Cardio Ultra 




Główne zalety tego modelu to :


  • Cholewka AdapAMove z siatką i elastyczną konstrukcją dla pełnego wsparcia stopy
  • Niska cholewka zwiększa swobodę ruchu, a podszewka z systemem PlayDry ogranicza wilgoć
  • Trzywarstwowa pianka w przedniej części buta dla niesamowitej amortyzacji pod stopą
  • Ulepszone wsparcie łuku stopy, specjalnie formowana wkładka i mocny zapiętek zapewniają stabilność i amortyzację w kluczowych miejscach
  • System TurnZone i elastyczne rowki w podeszwie dla 36-stopniowej swobody ruchu

U mnie sprawdzają się bardzo dobrze, Przede wszystkim bardzo dobrze trzymają się podłoża, świetnie sprawują się zarówno do ćwiczeń na bieżni jak i przy ćwiczeniach wymagających wykopów czy podskoków. Bardzo dobrze amortyzują stopę i nawet po długi treningu stopa nie jest specjalnie spocona, system PlayDray na prawdę się sprawdza. 
Swój egzemplarz tych butów mam już od ponad roku. Staram się ćwiczyć regularnie i nie oszczędzam ich , co prawda nie wyglądają jak nowe ale myślę, że spokojnie posłużą mi jeszcze przez długi czas. Polecam ten model, tym bardziej, że oprócz funkcjonalności cieszy również nasze oko :) 



Nie jestem zapalonym biegaczem, bieganie mnie nudzi, szczególnie jak biegnę sama. Dużo bardziej wolę kogoś gonić lub przed kimś uciekać w większej grupie. Obecnie niestety jestem skazana na bieganie w pojedynkę przez co trochę straciłam zapał. Niemniej jednak butów do biegania przetestowałam kilka i najlepiej sprawdziły się u mnie 

Nike Free Rn Flyknit


Wcześniej biegałam w standardowych Air Maxach, do których nie miałam większych zastrzeżeni, do momentu aż przyjaciółka nie namówiła mnie do zakupu tych. Totalna odmiana. Model Air Max wygląda co prawda bardzo stylowo ale jest cięższy i toporniejszy. Ten model butów Nike jest dużo lżejszy i dużo lepiej trzyma stopę. Technologia Flyknit sprawia, że buty są bardzo dopasowane i elastyczne, prawie jak skarpetki, podeszwa jest bardzo miękka i można ją wyginać na każdą stronę. Biega się w nich lekko i przyjemnie ale przez to, że podeszwa jest dosyć miękka to bardziej nadają się na asfalt czy utwardzone aniżeli na szutrowe, polne przełaje. Myślę, że buty są idealne dla wprawionych, długodystansowych biegaczy, dla średnio zaawansowanych amatorów jak ja i dla początkujących zapaleńców :) Gama kolorystyczna jest dosyć bogata, więc każdy znajdzie model, który wpadnie mu w oko. Ja ze swojej strony polecam .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz